funio

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi funio z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 139717.70 kilometrów w tym 10892.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.61 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Forum Jaworznickie

Znajomi

wszyscy znajomi(59)

Moje rowery

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

184.00 km 0.00 km teren

07:35 h 24.26 km/h:

Maks. pr.:60.00 km/h

Temperatura:10.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Merida

Magurka...:)

Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 16

Jaworzno-Oświęcim-Kęty-Porąbka-PRZEGIBEK 663m-Bielsko Biała-MAGURKA 903m:)-Żywiec-KOCIERZ 718m-Andrychów-Zator-Chrzanów Jaworzno

Konkretny wypad w konkretnym towarzystwie,po konkretnych górkach...Kuba pewnie coś tam więcej napisze,ja w zamian wrzucam sporo zajebiaszczych fotek hehe

Pozdro i do łysego!...eee,do następnego na Łysinę hehe...mam nadzieję że będzie równie przejebanie stromo;)

Kategoria szosa

Komentarze

k4r3l | 16:27 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Nie Lysa (Hora) a Łysina, czyli krótki ale dość wymagając podjazd ;)

http://www.rowertour.pl/?page=artykul&id=1942

funio | 16:13 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Kontakt z Kubą;)

krogulec | 15:51 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Kiedy tą Łysą chcecie atakować??

funio | 15:20 wtorek, 11 marca 2014 | linkuj Jakubiszon...wchodzę w to!:)

piofci | 20:32 poniedziałek, 10 marca 2014 | linkuj nieźle, jak Ty miałeś przygody z podjazdem to nawet sobie tego nie mogę wyobrazić..zajebiście letnie te foty:)

jakubiszon | 17:35 poniedziałek, 10 marca 2014 | linkuj no chłopaki poszalały z metrami w pionie :). Znam taki jeden podjazd na Żywiecczyźnie, że szosowiec by nie pierdnął hehe. Zabrać Was tam??? :)

tlenek | 00:35 poniedziałek, 10 marca 2014 | linkuj w sumie, nic dziwnego, wystarczy mieć pare w nogach żeby to wjechać :) nie widzę przeszkód :)
Pozdro!

k4r3l | 22:18 niedziela, 9 marca 2014 | linkuj To już lepiej wrzucaj te swoje memy antyklerykalne :D

grigor86 | 21:15 niedziela, 9 marca 2014 | linkuj Pojeździłbym sobie po takich górach i w końcu zobaczyłbym jaki mocny to ja niby jestem...Kuba ma super koszulkę :-)

funio | 20:29 niedziela, 9 marca 2014 | linkuj Daniel...daruj sobie...

gustav | 20:25 niedziela, 9 marca 2014 | linkuj Na Łysą powiadasz..

daniel3ttt | 19:54 niedziela, 9 marca 2014 | linkuj Chyba jednak nie każda góra do wyjechania:) Znalazł bym ci takie gdzie na szosie być nie pierdnął

funio | 19:49 niedziela, 9 marca 2014 | linkuj W dupie mam konwenanse!-będę wrzucał na mojego bloga co chcę,nawet foty tak obleśnej gęby jak Twoja hehe...no chyba że wolisz kwiatki i motylki;)

tlenek...FAKTYCZNIE!-Kuba zgolił kozę z brody,dopiero teraz zauważyłem...
...a co w tym dziwnego że na szosie?Każda góra do wjechania,kwestia tempa pozostaje tylko otwarta.Wjechaliśmy razem gadając sobie o pierdołach,jednak na najbardziej stromym odcinku poderwało mi przednie koło i prawie się wyjebałem na pobocze,trzykrotna próba ponownego wpięcia,mało nie zakończyła się zgnieceniem nabiału hehe

tlenek | 19:31 niedziela, 9 marca 2014 | linkuj magurka? szosą? fajnie :D
Kuba bez brody? ale jaja :D

k4r3l | 19:15 niedziela, 9 marca 2014 | linkuj Nie przesadzasz z fotkami? Pytałeś w ogóle mojego agenta czy możesz udostępniać moją podobiznę? :D

Pacz kaj żeś wjechoł (miejsce 5):
http://www.genetyk.com/podjazdy/szosa_trudnosc.html

Komentuj