Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi funio z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 139397.70 kilometrów w tym 10892.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.61 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Forum Jaworznickie

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy funio.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
137.00 km 0.00 km teren
05:00 h 27.40 km/h:
Maks. pr.:63.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Przełęcz Kocierska...:)

Czwartek, 19 czerwca 2014 · dodano: 19.06.2014 | Komentarze 9

Jaworzno-Oświęcim-Kobiernice-Tresna-KOCIERZ-Andrychów-Zator-Chrzanów-Jaworzno

Relaks po nocnej zmianie i trzech godzinach snu:)
Standardowa ulubiona traska,jedyny kawałek niestandardowy to wjazd na Kocierz ulicą Widokową.Konkretna ścianka,zawsze mnie przerażała,ale po tym co w sobotę zaproponowali organizatorzy Road Maratonu,nie zrobiła na mnie większego wrażenia:)

Na górze za długo nie zabawiłem,piwo po 7 zeta (sic!),hałas jak na Krupówkach,no i te tłumy "turystów" że zacytuję Sebastiana (Gustav)..."Pierzińskie lynie w blaszokach!" hehe

Zjazd do Andrychowa,a tam w tak małej mieścinie,przez 5 minut spotykam trzy patrole zmotoryzowane Policji...,i to w katolickiej Polsce,w Bożocielne święto!...
Każdy kto w tym tygodniu interesuje się czymś więcej niż tylko piłka kopana w Brazylii,wie o co chodzi...;)

Pogoda wytrzymała:)







 A tutaj na zjeździe musiałem się zatrzymać nieco sflustrowany,bo jadące przedemną samochody przeszkadzały mi w epickim zjeździe z v-maxem ok 75km/godz...;)


Kategoria szosa



Komentarze
tlenek
| 18:12 sobota, 21 czerwca 2014 | linkuj ale czysta owijka :) nie to co moja....
gustav
| 13:26 sobota, 21 czerwca 2014 | linkuj Gdyby chociaż 20% obywateli zamieniło auto na rower... wielu nie chce sie jechać 1km rowerem do sklepu, a co dopiero jeździć po górskich ściankach heh
funio
| 05:02 sobota, 21 czerwca 2014 | linkuj Kuba ma rację,chodzi o lokalny konflikt miejscowych ze społecznością romską.
A co do dyskusji na tematy światopoglądowe,dajmy sobie spokój,bo mi FRONDA wejdzie na bloga,zgłoszą "obrazę uczuć tfu!...religijnych i mnie zamkną hehe
Już to widzę oczyma wyobraźni jak siedzę w celi ,za klawisza mam Terlikowskiego,a z głośników leci 24h jedyne słuszne RADYJO;)
demek
| 20:09 piątek, 20 czerwca 2014 | linkuj Ja jestem kibol i jezdze na mecze...a jestem antykatolik. Wiec sa rozne worki kiboli.
k4r3l
| 13:58 piątek, 20 czerwca 2014 | linkuj A prawda jest taka, że oni inwigilowali środowisko kibicowskie, wszak wiadomo, że dobry kibol to i przykładny katolik ;) A że u nas ostatnio wrze na linii ultrasi-narodowcy vs. Cyganie to przy okazji ochraniali pochód przed latającymi cygańskimi patelniami ;)
demek
| 10:30 piątek, 20 czerwca 2014 | linkuj xtnt:

Mimo, ze jestem serdecznym ANTYFANEM kosciola to jednak tu sprawa ma sie inaczej. Zorganizuj jakis pochod, przejazd na taka liczbe osob i policja tez bedzie to obstawiac bo takie maja obowiazki a w tym przypadku nie bedzie mialo to zwiazku z religia.
marusia
| 21:08 czwartek, 19 czerwca 2014 | linkuj Podjazd Widokową przeraża tylko przed pierwszym zaliczeniem :] Nie wytrzęsło szosówki na tych dziurkowanych płytach?
majorus
| 18:41 czwartek, 19 czerwca 2014 | linkuj Szkoda, że nie wiedziałem, że byłeś w okolicy, bo akurat jestem z rowerem u dziadków koło Andrychowa.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zyokr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]