Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi funio z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 143877.70 kilometrów w tym 10892.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.61 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Forum Jaworznickie

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy funio.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
100.00 km 35.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Cytrynówka...

Środa, 21 grudnia 2011 · dodano: 21.12.2011 | Komentarze 14

Dolina Wisły,okolice Alwerni,Babic,Libiąża i Oświęcimia


Wreszcie jest,lepiej późno niż wcale,ale jest...zima:))

Już wczoraj umówiłem się z Jaśkiem (Janusz507),na powitanie królowej wszystkich pór roku:)
Rano Jasiek dzwoni z zapytaniem o której się spotkamy i gdzie jedziemy?.Jest 6 stopni poniżej zera,a żaden z nas nawet nie zająknął się,o możliwości odwołania wyjazdu:)

Tacy z nas rowerowi zboczeńcy,którym zimowe rowerowanie sprawia nieopisaną przyjemność;)Zimą,byle wypad na rowerze ,może się zmienić w sport ekstremalny.Te poślizgi (nie)kontrolowane,te gleby na lodzie,te śnieżne przeloty przez kierownicę,zmarznięte ręce i stopy,mokra dupa od śnieżnej brei,szpiki cieknące z nosa...

LUBIMY TO!!!:)))

Byle jaka czynność latem,zimą staje się nie lada wyzwaniem.Byle jaka awaria,kicha,zerwany łańcuch przy kilku stopniach mrozu to już spory problem:(
A spróbujcie kiedyś (to do panów),wysikać się mając na rękach grube narciarskie rękawice...

Dzisiejsza trasa to totalna improwizacja,pada śnieg,mgła,błądzimy.Ale jest wesoło,jak zwykle gdy razem się spotkamy:))


Zwykle podczas naszych wypadów,dajemy zarobić producentom piwa,jednak od dzisiaj ,aż do wiosny będziemy wspomagać Polski Monopol Spirytusowy...;)

Na browara za zimno,ale na mały destylat już nie:))
Dokonałem zakupu małej buteleczki cytrynówki,a Jasiek ochoczo przystąpił do konsumpcji;)
SIŁĄ musiałem go oderwać od mojej butelczyny...!!!
Dobre,powiedział mlaskając ze smakiem:))
Jasne że dobre!,ale następnym razem kupimy "szpaczka" 200ml,bo "małpka" na nas dwóch to jednak trochę mało...;)
A może cała flaszka,pół litra...,eee nie,na to trzeba większej ekipy:))
Są chętni...?


Śniegu jeszcze mało,kamieniołom w Libiążu


Śniegu już trochę więcej,okolice Wygiełzowa


Część naszej trasy


Za Januszem Wisła,słaba widoczność:(


Jasiek!,mam coś dla Ciebie...


Napijesz się?;)


O TAK!...mniam,mniam;)


Prawie wszystko mi wypiłeś!,ale nic to,następnym razem kupimy więcej...:)))))))))))))

Dzięki Janusz za fajne spotkanie,do następnego:)
Kategoria góral



Komentarze
andi333
| 16:58 wtorek, 27 grudnia 2011 | linkuj Cytrynówkę przepijaliście colą ? toż to przestępstwo :P
Nefre
| 12:49 poniedziałek, 26 grudnia 2011 | linkuj WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ŚWIAT BOŻEGO NARODZENIA:))))WESOŁYCH ŚWIAT:))))
Kajman
| 10:29 niedziela, 25 grudnia 2011 | linkuj Zdrowych, wesołych świąt i wspaniałego rowerowania w przyszłym roku:)
anwi
| 19:36 piątek, 23 grudnia 2011 | linkuj Gratuluję setki w tych warunkach. Pomimo Twojej niechęci do "ogłupiającego świątecznego szaleństwa" życzę Wesołych Świąt, rodzinnych i rowerowych oczywiście.
shem
| 16:14 piątek, 23 grudnia 2011 | linkuj Uwielbiam jeździć w zimie tak ja wy :-)
nedvet
| 12:27 czwartek, 22 grudnia 2011 | linkuj Ok, będzie kontakt :)
funio
| 11:32 czwartek, 22 grudnia 2011 | linkuj Aaa,odniosę sie jeszcze do komentarza Tukan...,my mamy twarde głowy,nawet po litrze na głowę,jedziemy prosto!;)))
funio
| 11:30 czwartek, 22 grudnia 2011 | linkuj Bardzo chętnie,czekam na kontakt-lepiej pojeździć,niż dać się ogłupić temu świątecznemu szaleństwu...
nedvet
| 10:41 czwartek, 22 grudnia 2011 | linkuj Hehehe tyle km w taką pogode szacuneczek:)) jeździsz coś przez święta? może się umówimy na Grodzisku i pokręcimy razem?
Kajman
| 08:13 czwartek, 22 grudnia 2011 | linkuj Kurcze, na to nie wpadłem:) Teraz mróz nie straszny:)
Janusz507
| 07:52 czwartek, 22 grudnia 2011 | linkuj Pyszna ta cytrynówka :))) Niezła traska.
k4r3l | 06:28 czwartek, 22 grudnia 2011 | linkuj swojego czasu robiłem ''''andrychowską cytrynówkę'''', ale to był jednorazowy epizod. do picia samej raczej się nie nadawała, ale już z pepsi to było TO ;) kuźwa, zazdroszczę Wam czasu na rower!
limit
| 21:12 środa, 21 grudnia 2011 | linkuj Niemal mi się zima spodobała po takiej reklamie :-p Niemal. Przy sikaniu ;-) jednak sobie przypomniałem, że nie lubię zimy :-]
100km w takich warunkach... Szacunek.
tukan | 20:04 środa, 21 grudnia 2011 | linkuj Żule :)))))))
Powiadomię odpowiednie służby mundurowe, by mieli alkomat na podorędziu, gdy zobaczą 2 cylistów jadących wężykiem
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ciamo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]