Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi funio z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 139102.70 kilometrów w tym 10892.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.61 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Forum Jaworznickie

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy funio.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
221.00 km 0.00 km teren
07:22 h 30.00 km/h:
Maks. pr.:67.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Krowiarki...

Poniedziałek, 19 marca 2012 · dodano: 19.03.2012 | Komentarze 28

Jaworzno-Oświęcim-Wadowice-Maków Podhalański-Zawoja-przełęcz Krowiarki 986m-Wadowice-Zator-Chrzanów-Jaworzno

...986m n.p.m.,podobno jest trochę wyższa:)


W Zatorze pęka szprycha w tylnym kole...,dupa za ciężka;)


...jestem na to przygotowany,mam zapasowe schowane w sztycy:)
Te kombinerki to pożyczone od mechanika z warsztatu...
Nie żebym woził...:)


A oto i początek najdłuższego podjazdu w Polsce...,więcej jak te 15 na tablicy...:)


Zawoja,stok narciarski.
Co ja k...a robię tutaj na rowerze!?


Podjazd,dużo lodu...,łyżwy zostały w domu;)


...ale jakoś dojechałem na szczyt,w tle jest początek szlaku na Babią Górę.
Jakieś półtora metra śniegu...:))


A ku ku...
To ja,żeby nie było że mnie tam nie było:))


A teraz ostro w dół...
...a tam,ostro...,tyle lodu że mój zamierzony dzisiaj Vmax ok 80km/godz,był niemożliwy...


Droga powrotna,dopiero teraz wyjrzało słońce.Na lewo od tego wiaduktu,wkrótce będzie piękny zalew na rzece Skawie.Budowa zapory trwa już 30lat...


Jaworzno.Rowerek czysty musi być.
Nie ma to tamto...

Ogólnie wypad średnio udany,karty rozdawała pogoda.Rano zachmurzenie całkowite,chwilami kropi deszcz.Traska miała być nieco bardziej atrakcyjna,miałem dołożyć sobie jeszcze jedną niewielką przełęcz.
To jednak trochę za wcześnie na szosowe wojaże po górach,tam zima na całego:)
No i do tego ten cholerny wiatr!:( FUCK!!!

A tak w ogóle to jakiś taki niemrawy dzisiaj byłem,spać mi się chciało...
Ciekawe dlaczego...?
Może dlatego,że byłem po nocnej zmianie...?
Pewnie tak...
Dzisiaj nadrobię zaległości w spaniu,wolne,należy mi się:)
Cały wpis jakiś taki niemrawy,pewnie nawet jakieś błędy zrobiłem...
Tak to jest jak się nie ma czasu na sen...
Pozdrawiam wszystkich cierpiących na bezsenność...:)))
Kategoria szosa



Komentarze
shem
| 17:16 środa, 21 marca 2012 | linkuj WOW! Fajna trasa i dystans. Gratuluję. Kupa śniegu jeszcze leży na tej wysokości. Pozdrawiam
funio
| 22:04 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Dzięki że nikt nie nazwał mnie idiotą...;)
Oprócz Van-a...,ale Piotrka znam i się z Nim policzę...:))
stamper
| 09:08 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Też tak wożę szprychy, brat mi to doradził gdy jeszcze byłem w podstawówce. Nie ma to jak stara szkoła ;-) (nie żebyś był stary ;-p). Sprawdź sobie przewyższenia na bikeroutetoaster.com, wyjdzie Ci pewnie jakieś 1800 metrów podjazdu. Według tego portalu najwyższy punkt na Krowiarkach ma 1008 metrów. Nie pamiętam ile tam widniało na tablicy gdy byłem tam ostatni raz.

A tak w ogóle to gratuluję pozytywnej cyklozy.

Pozdrower
mrozin
| 08:48 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Po nocnej zmianie powiadasz... masakra! pozdr.
lamiareno
| 07:37 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj Oj tam mało jeszcze widziałeś ;) WJG chyba miał cudne chwile spędzone na Mosorny ;) nie wiem czy urok kolejki go tak zachwycił ;) Młoda Damo - ciekawe ;)
Janusz507
| 04:01 wtorek, 20 marca 2012 | linkuj A widzisz nie tylko ja mam cięzki tyłek :) Pięknie zaszalaleś w tym wietrze.
daniel3ttt
| 21:51 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Ta ta... szprychy w sztycy, kombinerki pod czapką, plastry w skarpetce... A młotek gdzie wozisz? :)
tlenek
| 21:15 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Już kiedyś pisałem u Cb na Bs, krowiarki mają 1012 m.n.p.m. A co do oblodzenia to w zeszłym tygodniu tam tir wypadł, więc ślisko musiało być, i widać ze nadal jest. A prawdziwego podjazdu jest moze 7-8 km, bo te pierwsze 7 to praktycznie ze po płakim, Z makowa do mosornego podnosisz się na odcinku 24 km o 350 metrów, wiec malutko, a na nastepnych 7 km o 300 metrów. Pozdrawiam i ładny dystans.
niradhara
| 21:10 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Nie pytaj, co Ty tam k..urczę robisz na rowerze, ty po prostu k...urczę szalejesz! :-)))
efff
| 21:08 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj prrrrrrr... szaloooony! :D
sikorski33
| 21:07 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Tylko podziwiać! A schowek na szprychę genialny:)
czegevara
| 21:07 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Delicious harsh training:)
grigor86
| 19:58 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Szacunek men!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
angelino
| 19:55 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Pycha.
WuJekG
| 19:55 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Nie bluźniłabyś, Młoda Damo (lamiareno) - z Mosornego rozciąga się cudnej urody panorama Babiej i okolicy :P:P:P
lamiareno
| 19:47 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Mosorny nie masz czego żałować lepiej się go ogląda z dołu ;) niezła trasa podziwiam
Rafaello
| 19:43 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Tomek,daj spokój,odpocznij trochę i wyśpij się wreszcie!:)
anwi
| 19:41 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Podjazd niesamowity, a ten zjazd, po oblodzonym asfalcie na takich oponach? Nie wyobrażam sobie.
Gratuluję.
funio
| 19:25 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Km wpisałem...220,fajnie brzmi...
A może wpiszę 320?...hmm...:)
piofci
| 19:21 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Pozamiatane..:)
Wczoraj gdzieś chyba na blogu k4r3l''a czytałem, że masz to w planach...a ten już po..

Idź wreszcie spać!!!;)
Kajman
| 19:07 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Wielkie gratki:)
Ostatnio zapowiadałeś Krowiarki i już są:)
krzychu60
| 18:52 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj A OSCYPKA PRZYWIOZŁEŚ ?Niema kilometrów pewnie cie tam nie było:D
vanhelsing
| 18:42 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Jesteś nienormalny !

Wpisz sobie km, bo zapomniałeś ;p
WuJekG
| 18:41 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj I tak nieźle,że już asfalt widać. Byłem na Krowiarkach z tydzień temu (służbowo) i prysły moje nadzieje na wyjazd na przełęcz rowerem - koleiny i 10cm lodu.
Krowiarki mają 1012m npm ;)
A stok na Mosorny jest zaśnieżony do końca kwietnia :) Trzeba było Przełęcz Zubrzycką jeszcze zrobić :)
maccacus
| 18:28 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Nieźle musiałeś hamulce zajechać na tym zjeździe.
wlochaty
| 18:26 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj Fajna trasa. Ale czy Krowiarki nie są na wysokości 1010mnpm ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa degoo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]